czwartek, 17 stycznia 2013

Chcemy skończyć z kumoterstwem, korupcją i nepotyzmem



Solidarna Polska chce kolejnego kroku w działaniach antykorupcyjnych, składając wniosek o powołanie Komisji Śledczej w sprawie Agencji Rynku Rolnego i podległej jej spółce Elewarr a także innych agencji rolnych, Agencji Nieruchomości Rolnych oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
W lipcu 2012  "Puls Biznesu" ujawnił rozmowę szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem. Dotyczyła nadużyć działaczy PSL w spółkach rolniczych związanych z resortem rolnictwa, a zwłaszcza w należącej do Agencji Rynku Rolnego spółce Elewarr. Nieprawidłowości, które były wskazywane w rozmowie to przede wszystkim zatrudnianie ludzi według klucza partyjnego na wysoko opłacanych posadach w radach nadzorczych a także kosztowne delegacje służbowe polegające na zwiedzaniu świata z rodzinami oraz wyprowadzanie pieniędzy publicznych na prywatne cele.
Były prezes ARR wskazał również na nepotyzm i machlojki, których miały się dopuszczać osoby związane z Ministerstwem Rolnictwa na czele, którego stał Marek Sawicki. Padają słowa o "pociotku ministra" i osobach, które "wciśnięte do centrali" "siedzą i nic nie robią.
                Po ujawnieniu treści rozmowy, do dymisji zmuszony został minister rolnictwa Marek Sawicki. Centralne Biuro Antykorupcyjne skierowało do Prokuratury Generalnej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa m.in. ws. nadzoru Agencji Rynku Rolnego nad podległymi jej spółkami. Wyniki tej kontroli pozostają nieznane opinii publicznej.
                Pomimo upływu 6 miesięcy od dnia ujawnienia treści rozmowy, do tej pory ani Sejm ani opinia publiczna nie otrzymała od żadnej z instytucji kontroli lub ścigania wyczerpującego raportu na temat domniemanego zawłaszczania przez działaczy Polskiego Stronnictwa Ludowego stanowisk w Agencji Rynku Rolnego i podległych jej spółkach, wykorzystywaniu zajmowanych stanowisk dla własnych celów, marnotrawstwa pieniędzy publicznych a także łamania przepisów dotyczących procedur konkursowych przy zatrudnianiu osób na wysokich stanowiskach oraz przepisów dotyczących maksymalnych wynagrodzeń. Brak informacji w zakresie stawianych zarzutów jest tym bardziej bulwersujący, że zaraz po wybuchu afery, Prezes Rady Ministrów Donald Tusk obiecywał, że Elewarr „będzie najbardziej prześwietloną spółką, jak tylko można sobie wyobrazić” (Wypowiedź za „Wprost”, 18 lipca 2012.).
                Wśród beneficjentów naszych pieniędzy są ludzie z prawomocnymi wyrokami za składanie propozycji korupcyjnych i fałszywych zeznań, prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu czy posługiwanie się fałszywymi dokumentami, kłamcy lustracyjni, ludzie skompromitowani na poprzednich stanowiskach i wykazujący się totalnym brakiem kompetencji czy wykształcenia. M.in. dla nich są tworzone specjalne stanowiska czy poszerzane zarządy i rady nadzorcze firm.” .
                Solidarna Polska uważa, że nepotyzm i korupcja muszą być w Polsce ścigane z całą mocą i surowością prawa. Dlatego Solidarna Polska składa wniosek o powołanie Komisji Śledczej w sprawie zarzutów nepotyzmu i korupcji w agencjach rolnych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz